BIALYSTOK

In 1930, on Dobka Neimark’s request, the Bialystok’s Association for the Protection of Women consulted Argentinian Ezrat Nashim to establish the morality and honest intentions of Neimark’s fiancée based in Buenos Aires. For it happened that women were leaving Poland to Argentina to join their fiancées or husbands, who subsequently placed them in a local brothel. That was the plight of Tsipa Bauer from Lvov who was forced by her husband to prostitute herself in Buenos Aires. Also in cases like that Jewish women could have counted on the assistance of organizations for the protection of women from Poland like the one in Bialystok that helped to bring back the troubled women back to Poland.

Jewish Association for the Protection of Women was established in Bialystok at the eve of World War I and became very active in the interwar period, in which the organizations originally aimed at combatting traffic in women focused their activity on broadly assisting women in need. Bialystok’s Association regularly corresponded with its counterparts, like the one in England – the Jewish Association for the Protection of Women – and on a more regular basis with Ezrat Nashim located in Argentina, which constituted one of the main destinations of Jewish emigrants from Eastern Europe since the late nineteenth century. Cooperating organizations assisted Jewish women whose husbands had left Eastern Europe and immigrated to distant countries. This assistance included: uniting families divided by husbands’ migration, mediating between couples to receive alimony for women left behind in Europe, and obtaining official divorce letters, so-called geth, which sometimes demanded an additional intervention of a rabbi.

BIAŁYSTOK

W 1930, na prośbę Dobki Neimark towarzystwo białostockie skontaktowało się z Ezrat Naszim w Argentynie, aby potwierdzić moralny styl życia jej narzeczonego oraz jego uczciwe zamiary. Zdarzało się bowiem, że kobiety wyjeżdzały z Polski do Argentyny, aby połączyć się z narzeczonym lub mężem, który na miejscu umieszczał ją wbrew jej woli w domu publicznym. Taki los spotkał Cipę Bauer ze Lwowa, która dołączywszy do swojego męża w Argentynie, została umieszczona przez niego w miejscowym domu publicznym. I w takim przypadku, żydowskie kobiety także mogły liczyć na pomoc organizacji z rodzinnych stron, takich jak Białostockie Żydowskie Towarzystwo Ochrony Kobiet, które pośredniczyły w sprowadzeniu ich z powrotem do Polski.

Żydowskie Towarzystwo Ochrony Kobiet, założone w Białymstoku w przede dniu pierwszej wojny światowej, stało się ono bardzo aktywne w okresie międzywojennym, gdy organizacje pierwotnie zwalczające handel kobietami skupiły swoje działania na pomocy kobietom w szerokim znaczeniu. Białostockie Towarzystwo regularnie korespondowało ze swoimi odpowiednikami w Anglii, Jewish Association for the Protection of Women i w szczególności z Ezrat Naszim w Argentynie, dokąd od końca XIX wieku wyjeżdzało wielu Żydów z Polski. Asystowano kobietom żydowskim, których mężowie opuścili rodzinne strony i wyemigrowali do odległych krajów. Pośredniczono przy łączeniu rozdzielonych przez emigrację rodzin, zdobywaniu dla kobiet alimentów, czy otrzymaniu oficjalnego pisma rozwodowego, tzw. getu, co czasem wymagało interwencji rabina.